Droga od szczytu do absolutnego dna może być bardzo szybka. Czasami wystarczy jedno zdanie i wszystko, co do tej pory budowaliście, rozpada się jak domek z kart. Szanowany lekarz, ukochany ojciec i mąż, staje przed zarzutem popełnienia bardzo poważnego przestępstwa. Z dnia na dzień zamienił dobry adres na celę w areszcie śledczym, gdzie bardzo trudno jest udowodnić niewinność, zwłaszcza gdy po stronie przeciwnej stoi człowiek, który może kierować się osobistą zemstą.
Prawda zawsze w końcu zwycięża nad kłamstwem i nienawiścią. Ale czasami nawet to nie musi oznaczać zwycięstwa. Czasami jest to tylko przerwa przed kolejną, znacznie trudniejszą walką. Zwłaszcza gdy, chcąc ocalić siebie, poświęcasz sekrety, które powinny pozostać ukryte na zawsze, ponieważ są zbyt niebezpieczne dla ciebie i osób z twojego otoczenia...
Szukaj: ""