W kontekście bezpośrednio powojennym powieść Čapka uległa wyraźnej aktualizacji: niezwykle niszczycielski materiał wybuchowy w rękach podżegaczy wojennych zainteresowanych wyłącznie zyskiem może łatwo stać się śmiertelnym detonatorem, zagrażającym całemu światu.
Reżyser Otakar Vávra skupia się na gorączkowych wyobrażeniach wyczerpanego i zranionego bohatera, inżyniera Prokopa, który ze wszystkich sił starał się zapobiec niewłaściwemu wykorzystaniu swojego wynalazku. Choć narracyjnie (w onirycznych sekwencjach przybliżających zaburzoną percepcję bohatera widać inspirację ponurą francuską poetyką) film się zestarzał, to jego narracja wciąż zachowuje swoją pilność...
Szukaj: ""